Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 09.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
oczekuję, że ktoś mi się podporządkuje. Staram się do swoich planów nie mieszać innych osób. Bardzo mocno pracuję nad tym, żeby tak polubić siebie, że będę w stanie przetrwać każdy rodzaj samotności. Zaprzyjaźniam się ze sobą. I jednocześnie wcale nie wymagam tego od innych ludzi. Wiem, że muszę nauczyć się dawać sobie radę sama. Liczyć na siebie. Pielęgnowanie kontaktu z sobą jest ważne. Bo dzięki temu, że przyjaźnimy się z sobą, potrafimy przyjaźnić się również z innymi. Bardzo długo, właściwie do momentu, kiedy sama nie zostałam matką, żyłam w przeświadczeniu, że rodzice zrobili mi jakąś krzywdę. Nie zadbali o mnie w taki sposób
oczekuję, że ktoś mi się podporządkuje. Staram się do swoich planów nie mieszać innych osób. Bardzo mocno pracuję nad tym, żeby tak polubić siebie, że będę w stanie przetrwać każdy rodzaj samotności. Zaprzyjaźniam się ze sobą. I jednocześnie wcale nie wymagam tego od innych ludzi. Wiem, że muszę nauczyć się dawać sobie radę sama. Liczyć na siebie. Pielęgnowanie kontaktu z sobą jest ważne. Bo dzięki temu, że przyjaźnimy się z sobą, potrafimy przyjaźnić się również z innymi. Bardzo długo, właściwie do momentu, kiedy sama nie zostałam matką, żyłam w przeświadczeniu, że rodzice zrobili mi jakąś krzywdę. Nie zadbali o mnie w taki sposób
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego