Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
najgorzej, ale milionerami nie byli. W końcu, przez wojnę stracili wszystko, co posiadali w kraju. Kapitał zgromadzony w Szwajcarii pozwolił na zainwestowanie w papiery wartościowe. Poszczęściło się i mogli teraz żyć z odsetek. Ojciec przekroczył 70 lat i ciągle był członkiem dwóch rad nadzorczych spółek, gdzie mieli ulokowane kapitały. Ona dawała lekcje niemieckiego i muzyki.
- A Marta?
- Nie kontaktujemy się. Wyjechała z Ameryki zaraz po śmierci Stalina. Włóczyła się po Europie, aż gdzieś we Francji poznała Polaka z kraju, który namówił ją do powrotu. Wyszła za mąż za goja, mają córkę.
Zerwał się wiatr. Za oknem liście jesionu żółtym deszczem leciały na
najgorzej, ale milionerami nie byli. W końcu, przez wojnę stracili wszystko, co posiadali w kraju. Kapitał zgromadzony w Szwajcarii pozwolił na zainwestowanie w papiery wartościowe. Poszczęściło się i mogli teraz żyć z odsetek. Ojciec przekroczył 70 lat i ciągle był członkiem dwóch rad nadzorczych spółek, gdzie mieli ulokowane kapitały. Ona dawała lekcje niemieckiego i muzyki.<br>- A Marta?<br>- Nie kontaktujemy się. Wyjechała z Ameryki zaraz po śmierci Stalina. Włóczyła się po Europie, aż gdzieś we Francji poznała Polaka z kraju, który namówił ją do powrotu. Wyszła za mąż za goja, mają córkę.<br>Zerwał się wiatr. Za oknem liście jesionu żółtym deszczem leciały na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego