Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
tropiony złoczyńca.

Opowiadam bezładnie obojętnym księżycom,
Że twe imię na pewno pachnie mgłą i żywicą,

Że przez twoje źrenice nieskończoność przepływa,
I że jesteś nie moja, i że jesteś nieżywa.

Czemu milczysz i bledniesz? Czyjaż wina w tym, czyjaż,
Że mnie bardziej milczeniem niż słowami zabijasz?

Ja tu stoję tak dawno, ja tu czuwam daremnie,
Ach, dlaczego te słowa umierają beze mnie?...

Nie wiem, nie wiem! Ja jestem jak kurzawa na drodze,
Niewitany przybyłem, nieżegnany odchodzę,

Już mnie nie ma, już ginę na zakręcie gościńca,
Płaczą, płaczą nade mną łzy Świętego Wawrzyńca.



MADONNA
Klnę się życiem i śmiercią, klnę się Trójcą
tropiony złoczyńca.<br><br>Opowiadam bezładnie obojętnym księżycom,<br>Że twe imię na pewno pachnie mgłą i żywicą,<br><br>Że przez twoje źrenice nieskończoność przepływa,<br>I że jesteś nie moja, i że jesteś nieżywa.<br><br>Czemu milczysz i bledniesz? Czyjaż wina w tym, czyjaż,<br>Że mnie bardziej milczeniem niż słowami zabijasz?<br><br>Ja tu stoję tak dawno, ja tu czuwam daremnie,<br>Ach, dlaczego te słowa umierają beze mnie?...<br><br>Nie wiem, nie wiem! Ja jestem jak kurzawa na drodze,<br>Niewitany przybyłem, nieżegnany odchodzę,<br><br>Już mnie nie ma, już ginę na zakręcie gościńca,<br>Płaczą, płaczą nade mną łzy Świętego Wawrzyńca.&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;MADONNA&lt;/&gt;<br>Klnę się życiem i śmiercią, klnę się Trójcą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego