Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 14.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
UW płaci za nadganianie straconego przez rządy
SLD-PSL czasu, dekoniunkturę na światowych rynkach i własne błędy, jest
wysoka. Zdezorientowani mnogością zmian wyborcy często źle oceniają
realizację reform, a w rezultacie przypisują większość pozytywnych cech -
proreformatorską postawę, kierowanie się fachowością przy obsadzie
stanowisk, dążenie do poprawy losu zwykłych ludzi czy dbałość o rozwój
samorządu lokalnego - najczęściej tym, którzy przez cztery lata niczego
nie zmieniali, a jeżeli już zmieniali, to na gorsze. Słabym punktem, który
obniża wartość SLD, pozostaje - jak wynika z badań - niechlubna
przeszłość. Stąd debata nad ustawą dekomunizacyjną rzeczywiście była dla
przywódców lewicy bardzo niewygodna. Jednak ustawiczne przywoływanie
starych grzechów
UW płaci za nadganianie straconego przez rządy<br>SLD-PSL czasu, dekoniunkturę na światowych rynkach i własne błędy, jest<br>wysoka. Zdezorientowani mnogością zmian wyborcy często źle oceniają<br>realizację reform, a w rezultacie przypisują większość pozytywnych cech -<br>proreformatorską postawę, kierowanie się fachowością przy obsadzie<br>stanowisk, dążenie do poprawy losu zwykłych ludzi czy dbałość o rozwój<br>samorządu lokalnego - najczęściej tym, którzy przez cztery lata niczego<br>nie zmieniali, a jeżeli już zmieniali, to na gorsze. Słabym punktem, który<br>obniża wartość SLD, pozostaje - jak wynika z badań - niechlubna<br>przeszłość. Stąd debata nad ustawą dekomunizacyjną rzeczywiście była dla<br>przywódców lewicy bardzo niewygodna. Jednak ustawiczne przywoływanie<br>starych grzechów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego