Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.09 (33)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Fakt
Nr: 02.09 (33)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wyniki będzie trzeba jednak jeszcze poczekać. W finale tegorocznej edycji Słowak Karol Beck pokonał Czecha Jana Hernycha 6:7(4), 6:2, 6:2.
Polacy pojawili się tylko w finale gry podwójnej. Bartłomiej Dąbrowski i Łukasz Kubot przegrali ze Słowakiem Dominikiem Hrbatym i Niemcem Michaelem Kohlmannem.
Dąbrowski i Kubot to debel niezwykły - 21-letni Łukasz przy każdej okazji wyraża podziw dla starszego kolegi.
- Bartek jest moim wzorem. I uważam, że jest w Polsce niedoceniany - podkreśla.
Po takiej deklaracji Dąbrowskiemu nie pozostaje nic innego, jak wejść w rolę tenisowego idola.
- Nawet jeżeli w kolejnych turniejach nie bedziemy grać razem, podaruję mu swoje
Polacy pojawili się tylko w finale gry podwójnej. Bartłomiej Dąbrowski i Łukasz Kubot przegrali ze Słowakiem Dominikiem Hrbatym i Niemcem Michaelem Kohlmannem.
Dąbrowski i Kubot to debel niezwykły - 21-letni Łukasz przy każdej okazji wyraża podziw dla starszego kolegi.
- Bartek jest moim wzorem. I uważam, że jest w Polsce niedoceniany - podkreśla.
Po takiej deklaracji Dąbrowskiemu nie pozostaje nic innego, jak wejść w rolę tenisowego idola.
- Nawet jeżeli w kolejnych turniejach nie bedziemy grać razem, podaruję mu swoje
wyniki będzie trzeba jednak jeszcze poczekać. W finale tegorocznej edycji Słowak Karol Beck pokonał Czecha Jana Hernycha 6:7(4), 6:2, 6:2.<br>Polacy pojawili się tylko w finale gry podwójnej. Bartłomiej Dąbrowski i Łukasz Kubot przegrali ze Słowakiem Dominikiem Hrbatym i Niemcem Michaelem Kohlmannem.<br>Dąbrowski i Kubot to debel niezwykły - 21-letni Łukasz przy każdej okazji wyraża podziw dla starszego kolegi.<br><q>- Bartek jest moim wzorem. I uważam, że jest w Polsce niedoceniany</> - podkreśla.<br>Po takiej deklaracji Dąbrowskiemu nie pozostaje nic innego, jak wejść w rolę tenisowego idola.<br><q>- Nawet jeżeli w kolejnych turniejach nie bedziemy grać razem, podaruję mu swoje
