Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
leżały setki lub tysiące śmiertelnie wyczerpanych ludzi, tam gdzie padli. Nawet wody dla nich nie wystarczało, nie mówiąc o chlebie. Niektórzy usiłowali popełnić samobójstwo, ale to też nie było łatwe w takiej masie ludzi, zwłaszcza że Niemcy w takim wypadku traktowali tych w pobliżu jako współodpowiedzialnych, a nie wszyscy akurat decydowali się na śmierć.
Jeńcy błagali o chleb i zwłaszcza o sól, okoliczni ludzie stopniowo znaleźli sposoby, żeby im trochę żywności podrzucić. Ale to było trudne i szalenie ryzykowne, więc oczywiście była to ilość niewielka, niewystarczająca. A następnie okazało się, że właśnie soli nie traktowano jako żywność. Służyła ona do popełnienia samobójstwa
leżały setki lub tysiące śmiertelnie wyczerpanych ludzi, tam gdzie padli. Nawet wody dla nich nie wystarczało, nie mówiąc o chlebie. Niektórzy usiłowali popełnić samobójstwo, ale to też nie było łatwe w takiej masie ludzi, zwłaszcza że Niemcy w takim wypadku traktowali tych w pobliżu jako współodpowiedzialnych, a nie wszyscy akurat decydowali się na śmierć.<br>Jeńcy błagali o chleb i zwłaszcza o sól, okoliczni ludzie stopniowo znaleźli sposoby, żeby im trochę żywności podrzucić. Ale to było trudne i szalenie ryzykowne, więc oczywiście była to ilość niewielka, niewystarczająca. A następnie okazało się, że właśnie soli nie traktowano jako żywność. Służyła ona do popełnienia samobójstwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego