takich wypieszczonych pociech wyrastają w przekonaniu, że są kimś w rodzaju bogów. Jeśli wiążą się z kobietą, żądają od niej adoracji i posłuszeństwa przynależnych istocie boskiej. Zadziwiające jest jednak, że inni wychowani w ten sposób mężczyźni wynoszą z domu umiejętność kochania i szanowania kobiety. Są też wreszcie i tacy, którzy decydują się tylko na idealny związek z dziewczyną przypominającą im matkę. I traktującą ich tak, jak traktowała ich mamusia.<br>Gdy Ala poznała Rafała, sądziła, że uwielbienie, jakie ma dla matki, jak najlepiej o nim świadczy. W miarę pogłębiania się ich znajomości jego zachowanie coraz bardziej zaczęło ją dziwić. <br>- Wszystko, co robiłam, było