Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 51
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
od dziesięcioleci i jakoś nie widać, by ich tożsamości cokolwiek zagrażało. Nawet małe państwa, jak Portugalia czy Luksemburg, które mogłyby zostać wchłonięte przez sąsiednie molochy, nie tylko nie odczuwają uszczerbku na tożsamości, ale przyczyniają się do kulturowego zróżnicowania unii.
- W Polsce panuje przekonanie, że w stosunku do Europy mamy wprawdzie deficyt cywilizacyjny, lecz za to przewyższamy ją chwalebną historią. Chętnie więc dokonalibyśmy transakcji: zasługi z przeszłości w zamian za technologię.
- Przede wszystkim należy się pozbyć lęku przed cywilizacją materialną, która przybywa do nas z Zachodu. Nie możemy z Polski zrobić skansenu cywilizacyjnego. W dodatku w dziedzinie duchowej musimy się raz na
od dziesięcioleci i jakoś nie widać, by ich tożsamości cokolwiek zagrażało. Nawet małe państwa, jak Portugalia czy Luksemburg, które mogłyby zostać wchłonięte przez sąsiednie molochy, nie tylko nie odczuwają uszczerbku na tożsamości, ale przyczyniają się do kulturowego zróżnicowania unii.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- W Polsce panuje przekonanie, że w stosunku do Europy mamy wprawdzie deficyt cywilizacyjny, lecz za to przewyższamy ją chwalebną historią. Chętnie więc dokonalibyśmy transakcji: zasługi z przeszłości w zamian za technologię.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Przede wszystkim należy się pozbyć lęku przed cywilizacją materialną, która przybywa do nas z Zachodu. Nie możemy z Polski zrobić skansenu cywilizacyjnego. W dodatku w dziedzinie duchowej musimy się raz na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego