Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
na uzyskiwanie dyplomów.
Tak naprawdę liczy się jednak niewiele z nich.
Kadra większości tamtejszych uniwersytetów też, jak w Polsce, stara się znikać z budynków uczelnianych jak najszybciej.
Podobnie jak w Polsce usiłuje, zachowując tytuł, podejmować pracę w służbie państwowej, w administracji lokalnej czy w różnorodnych przedsiębiorstwach.
Z uniwersyteckiego stanowiska nikt definitywnie nie rezygnuje, bo daje ono prestiż i dobrą wizytówkę, a nawet bez urlopu bezpłatnego pozostawia dużo wolnego czasu (teoretycznie na badania naukowe).
Dla wielu służb i instytucji zatrudniony człowiek jest wartościowy, właśnie jako związany z uczelnią. Jednocześnie prawda jest taka, że ów człowiek pozostaje na uczelni mniej niż jedną nogą
na uzyskiwanie dyplomów.<br>Tak naprawdę liczy się jednak niewiele z nich.<br>Kadra większości tamtejszych uniwersytetów też, jak w Polsce, stara się znikać z budynków uczelnianych jak najszybciej.<br>Podobnie jak w Polsce usiłuje, zachowując tytuł, podejmować pracę w służbie państwowej, w administracji lokalnej czy w różnorodnych przedsiębiorstwach.<br>Z uniwersyteckiego stanowiska nikt definitywnie nie rezygnuje, bo daje ono prestiż i dobrą wizytówkę, a nawet bez urlopu bezpłatnego pozostawia dużo wolnego czasu (teoretycznie na badania naukowe).<br>Dla wielu służb i instytucji zatrudniony człowiek jest wartościowy, właśnie jako związany z uczelnią. Jednocześnie prawda jest taka, że ów człowiek pozostaje na uczelni mniej niż jedną nogą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego