się, że dzięki obecnej wycince drzew i krzewów, które wzmacniały i ocieniały brzegi Wąskiej, jej nurty zagrożą groblom zalewiska i trzeba będzie kolejnej inwestycji regulacyjnej. A co robi się, żeby w świetle prawa - obniżyć negatywne skutki dla rzeki. Czy w kosztorysie inwestycji przewidziano, żeby wykonać większą ilość kamiennych progów i deflektorów, dających kryjówkę organizmom wodnym, albo chociażby umiejscowić skupiska głazów w uregulowanym korycie?! Ludzie, melioranci, opamiętajcie się!!! Wasze siły, powinny być skierowane wraz z nowym europejskim duchem do naprawy cieków zniszczonych przez regulacje i zabudowę i też będziecie mieli pracę. <br>Wracając do zalewiska, to nic by się nie stało, żeby w