Jak myśmy wtedy <gap><br>- Bardzo dobre były <gap> to wtedy były takie <gap><br>- Za ladą królowe.<br>- Tak.<br>- Ja taką wnuczkę miałam małą, ona poszła, babciu ja szyny, szyny chcę, miała dwa latka, na ręku ją trzymałam, żeby wejść bez kolejki, a ona szyny chce, to na tą kartkę tej szyny tam całe piętnaście deko.<br>- <gap> To były, przecież serwolatka zielona.<br>- ...Wszedłem do sklepu, spotkałem tam <gap> tak po prostu taki był moment, kiedy nie wiedziałem, gdzie ja jestem po prostu, jak to jest możliwe, że, żeby takie coś widzieć w ogóle, no a człowiek nie wiedział, że to jest za darmo <gap> duże bezrobocie <gap><br>- Tak...<br>- ...No, ale