Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 2 (150)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
doli ludzi, których cierpienia poznała w tak nietypowych okolicznościach...
Alina Barcz
Imiona, nazwiska oraz niektóre szczegóły opisanych zdarzeń zostały zmienione.


"Pacjent" w hiszpańskich butach
Staropolska Temida

Tortury miały kilka etapów. Rozpoczynano je groźbą ich wykonania; drugim stopniem było zaprowadzenie do izby tortur i zademonstrowanie narzędzi mąk; następnym - obnażenie i związanie delikwenta. Czwarty stopień to położenie na desce służącej do tortur, a dopiero piąty stanowiło samo "ciągnienie", czyli właściwa tortura.
W zamierzchłych czasach społeczności lokalne broniły się przed przestępcami same. Była to swoista samoobrona, ujęta w formy instytucjonalne i obłożona sankcjami wobec lekceważących zwyczaje i prawa.
Księga praw z XIII wieku stanowiła
doli ludzi, których cierpienia poznała w tak nietypowych okolicznościach...<br>&lt;au&gt;Alina Barcz&lt;/&gt;<br>&lt;hi&gt;Imiona, nazwiska oraz niektóre szczegóły opisanych zdarzeń zostały zmienione.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;<br>&lt;tit&gt;"Pacjent" w hiszpańskich butach&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Staropolska Temida&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Tortury miały kilka etapów. Rozpoczynano je groźbą ich wykonania; drugim stopniem było zaprowadzenie do izby tortur i zademonstrowanie narzędzi mąk; następnym - obnażenie i związanie delikwenta. Czwarty stopień to położenie na desce służącej do tortur, a dopiero piąty stanowiło samo &lt;q&gt;"ciągnienie"&lt;/&gt;, czyli właściwa tortura.&lt;/&gt;<br>W zamierzchłych czasach społeczności lokalne broniły się przed przestępcami same. Była to swoista samoobrona, ujęta w formy instytucjonalne i obłożona sankcjami wobec lekceważących zwyczaje i prawa.<br>Księga praw z XIII wieku stanowiła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego