Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1956-1958
pełno zdań o "pozostałościach kosmopolitycznego formalizmu", o tym, jak "zarówno naturalistyczny, jak i formalistyczny typ myślenia... są jednakowo obce i wrogie w stosunku do tych dążeń i myśli, którymi dziś żyje polska klasa robotnicza, prowadząca cały naród do socjalizmu". Formalizm, naturalizm, te "pasożytnicze narośla na zdrowym organizmie sztuki" - powinny być "demaskowane", zwalczane w ogniu ostrej krytyki i samokrytyki. Tenże Starzyński jednym tchem żąda potem od kolektywu twórców "zdobywczego nowatorstwa"!
W tym samym czasie koledzy Starzyńskiego, prof. Walicki, Sienkiewicz, siedzieli po więzieniach, może Starzyński tak pisać musiał (choć i tego wcale nie jestem pewny), ale trzeba stwierdzić, że lata, gdy poważni krytycy
pełno zdań o "pozostałościach kosmopolitycznego formalizmu", o tym, jak "zarówno naturalistyczny, jak i formalistyczny typ myślenia... są jednakowo obce i wrogie w stosunku do tych dążeń i myśli, którymi dziś żyje polska klasa robotnicza, prowadząca cały naród do socjalizmu". Formalizm, naturalizm, te "pasożytnicze narośla na zdrowym organizmie sztuki" - powinny być "demaskowane", zwalczane w ogniu ostrej krytyki i samokrytyki. Tenże Starzyński jednym tchem żąda potem od kolektywu twórców "zdobywczego nowatorstwa"!<br>W tym samym czasie koledzy Starzyńskiego, prof. Walicki, Sienkiewicz, siedzieli po więzieniach, może Starzyński tak pisać musiał (choć i tego wcale nie jestem pewny), ale trzeba stwierdzić, że lata, gdy poważni krytycy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego