Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 02.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
żeby wyjaśnić oszczerstwa, jakie padły pod moim adresem. Moje nazwisko jest na liście, ale to nie jestem ja - mówi Ryszard Andrzej Kość. Zapowiada, że dzięki stowarzyszeniu osoby poszkodownae mogą liczyć nie tylko na pomoc prawną, ale także np. na opiekę psychologiczną. W związku z tym, iż wiele osób wpadło w depresję.
- Tych ludzi trzeba wspierać, bo zostali pokrzywdzeni. Wielu spotkały przez to życiowe tragedie. Mają tak duże doły psychiczne, które sam przeżyłem i dlatego chcę także pomagać innym. Gdyby nie moi bliscy i przyjaciele, też ciężko byłoby mi z nich wyjść - mówi Kość. - Ludzie z listy Wildsteina, tacy jak ja, mają
żeby wyjaśnić oszczerstwa, jakie padły pod moim adresem. Moje nazwisko jest na liście, ale to nie jestem ja - mówi Ryszard Andrzej Kość. Zapowiada, że dzięki stowarzyszeniu osoby poszkodownae mogą liczyć nie tylko na pomoc prawną, ale także np. na opiekę psychologiczną. W związku z tym, iż wiele osób wpadło w depresję. <br>- Tych ludzi trzeba wspierać, bo zostali pokrzywdzeni. Wielu spotkały przez to życiowe tragedie. Mają tak duże doły psychiczne, które sam przeżyłem i dlatego chcę także pomagać innym. Gdyby nie moi bliscy i przyjaciele, też ciężko byłoby mi z nich wyjść - mówi Kość. - Ludzie z listy Wildsteina, tacy jak ja, mają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego