zasada nietykalności osobistej i majątkowej wolnego człowieka, którą mógł naruszyć tylko wyrok sądowy.<br><br> Odrębności ustroju Nowogrodu, swobody polityczne jego mieszkańców, bliskie kulturowe związki ze światem łacińskim budziły coraz większe zastrzeżenia w wielkoruskich księstwach Zalesia. Nastroje te spotęgowały się, gdy hegemonię, a niebawem jedynowładztwo, osiągnął tam książę moskiewski. Zmierzał on do despotyzmu, którego wzory czerpał z dworu sarajskich "carów". Z nienawiścią odnosiły się też do Nowogrodzian koła duchowieństwa prawosławnego ulegające coraz bardziej księciu moskiewskiemu i grzęznące w zacofanym tradycjonalizmie, separującym się od świata łacińskiego, traktowanego jako wróg gorszy od Tatarów. Dla tych kół, oddziałujących na szerokie masy ludności rosyjskiej, Nowogrodzianie byli heretykami