wizja Kafki jako osobnika zaszczutego przez toksycznego ojca, bezduszne biuro, łakome seksu kobiety oraz cały szereg innych koszmarów była tak dojmująca, iż określała jego fizyczność - myślało się o Kafce wyłącznie jak o zakompleksionym cherlaku karlego wzrostu. Koszykarski rozmiar pisarza jest też najwyraźniej fascynujący dla autora biografii, kilkakrotnie jest o tym detalu, co mówię detalu, kilkakrotnie jest o tej fundamentalnej sprawie mowa, nie obywa się przy tym bez pewnych nieścisłości, raz mianowicie biograf mówi, że Kafka miał blisko dwa metry, innym razem, że miał ponad metr osiemdziesiąt - to nie jest to samo. Dziesięć centymetrów w dół czy w górę może nie ma