Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
ważniejsze są dla niego terminy prac naukowych, że stracił już chęć i serce do tego utworu i że nadal ma wisielcze nastroje. Więc jakże w takiej sytuacji pani Orzeszkowa ma znaleźć czas na wyjazd, gdy trzeba zasiąść natychmiast przy biurku z piórem w ręku i kreślić nim dalsze kwestie powieści, dialogi Seweryny i... Rodowskiego - i za siebie, i za Garbowskiego.

"A może - sugeruje Kunickim - tu, w Grodnie, w kwietniu lub w maju, wprowadzilibyśmy Wasze kochane dzieciątko na łono Kościoła?... A jeśli jest to niemożliwe, to jest mi niezmiernie żal, ale musicie wynaleźć dla Stasia inną matkę chrzestną".


W rezultacie została nią
ważniejsze są dla niego terminy prac naukowych, że stracił już chęć i serce do tego utworu i że nadal ma wisielcze nastroje. Więc jakże w takiej sytuacji pani Orzeszkowa ma znaleźć czas na wyjazd, gdy trzeba zasiąść natychmiast przy biurku z piórem w ręku i kreślić nim dalsze kwestie powieści, dialogi Seweryny i... Rodowskiego - i za siebie, i za Garbowskiego.<br><br>"A może - sugeruje Kunickim - tu, w Grodnie, w kwietniu lub w maju, wprowadzilibyśmy Wasze kochane dzieciątko na łono Kościoła?... A jeśli jest to niemożliwe, to jest mi niezmiernie żal, ale musicie wynaleźć dla Stasia inną matkę chrzestną".<br><br><br>W rezultacie została nią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego