Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
za wiarę ludzi, troszczę się więc o nią, o niej myślę przede wszystkim, mniej o intelekcie.

- No właśnie, przeczytałem niedawno tekst jednego redaktora pisma katolickiego, który krytykuje drugiego redaktora katolickiego za to, że tamten ośmiela się twierdzić, że w sprawie aborcji istnieje coś takiego jak prawda. Piętnuje go jako niechętnego dialogowi, bo przecież stwierdzenie prawdy zamyka dyskusję, a urok dialogu polega na tym, że nigdy on się nie kończy, a więc nigdy nie dochodzimy do prawdy.

- Wierzcie mi, ja tych ludzi naprawdę lubię, nie mam do nich żadnych uprzedzeń, pisywałem do nich, ale niechby się przyznali: "- Słuchajcie panowie, pomyliliśmy się, myśleliśmy
za wiarę ludzi, troszczę się więc o nią, o niej myślę przede wszystkim, mniej o intelekcie.<br><br> - No właśnie, przeczytałem niedawno tekst jednego redaktora pisma katolickiego, który krytykuje drugiego redaktora katolickiego za to, że tamten ośmiela się twierdzić, że w sprawie aborcji istnieje coś takiego jak prawda. Piętnuje go jako niechętnego dialogowi, bo przecież stwierdzenie prawdy zamyka dyskusję, a urok dialogu polega na tym, że nigdy on się nie kończy, a więc nigdy nie dochodzimy do prawdy.<br><br> - Wierzcie mi, ja tych ludzi naprawdę lubię, nie mam do nich żadnych uprzedzeń, pisywałem do nich, ale niechby się przyznali: "- Słuchajcie panowie, pomyliliśmy się, myśleliśmy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego