Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
niestety, do tworzenia getta - wydawania składanek tylko ze swoją muzyką, prezentowania brytyjskich list przebojów czy programów rozrywkowych.
Co sprawia, że te gatunki szybko się kończą, bo media je błyskawicznie eksploatują? Tak stało się ostatnio na Wyspach z kulturą klubową.
- To, że w mediach już niewiele się mówi o klubach i didżejach, nie oznacza, że środowisko przestało istnieć. Wręcz przeciw-nie, nadal jest mocne, tylko wróciło do undergroundu. Przemysł zniszczył wiele ciekawych zjawisk, ale powstały alternaty-wne rozwiązania. Zamiast chodzić do drogich klubów, gdzie nie stać cię na drinka, ludzie znów zaczęli urządzać nielegalne imprezy. Zamiast dawać reklamy w prasie, wysyłają SMS
niestety, do tworzenia getta - wydawania składanek tylko ze swoją muzyką, prezentowania brytyjskich list przebojów czy programów rozrywkowych. &lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Co sprawia, że te gatunki szybko się kończą, bo media je błyskawicznie eksploatują? Tak stało się ostatnio na Wyspach z kulturą klubową. &lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- To, że w mediach już niewiele się mówi o klubach i didżejach, nie oznacza, że środowisko przestało istnieć. Wręcz przeciw-nie, nadal jest mocne, tylko wróciło do undergroundu. Przemysł zniszczył wiele ciekawych zjawisk, ale powstały alternaty-wne rozwiązania. Zamiast chodzić do drogich klubów, gdzie nie stać cię na drinka, ludzie znów zaczęli urządzać nielegalne imprezy. Zamiast dawać reklamy w prasie, wysyłają SMS
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego