Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2930
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
i reżysera Olafa Lubaszenki. I rzeczywiście. Akcja ich komedii mknie naprzód dziarsko jak powiązana sznurkiem "Syrenka", a plejada znanych i lubianych aktorów zgrywa się w nieustannych gagach, aż oczy bolą. Dominuje humor koszarowo-dresiarski, nie ma więc obaw, że szersza widownia nie pozna się na jakimś dowcipie, ale i tak, dla pewności, większość żartów okraszona jest tzw. mocnym słowem. Sympatycznie obsadzono epizodyczne role osobami publicznymi, głównie ze świata piłki kopanej. Miły ten gest zaświadcza, że nasi filmowcy postawili sobie za punkt honoru bezpośrednie dotarcie do niedoinwestowanej kulturalnie grupy społecznej, zwanej u nas pieszczotliwie pseudo kibicami. Operacja ta najpewniej się powiedzie. Nie wątpię
i reżysera <name type="person">Olafa Lubaszenki</>. I rzeczywiście. Akcja ich komedii mknie naprzód dziarsko jak powiązana sznurkiem <name type="prod">"Syrenka"</>, a plejada znanych i lubianych aktorów zgrywa się w nieustannych gagach, aż oczy bolą. Dominuje humor koszarowo-dresiarski, nie ma więc obaw, że szersza widownia nie pozna się na jakimś dowcipie, ale i tak, dla pewności, większość żartów okraszona jest tzw. mocnym słowem. Sympatycznie obsadzono epizodyczne role osobami publicznymi, głównie ze świata piłki kopanej. Miły ten gest zaświadcza, że nasi filmowcy postawili sobie za punkt honoru bezpośrednie dotarcie do niedoinwestowanej kulturalnie grupy społecznej, zwanej u nas pieszczotliwie pseudo kibicami. Operacja ta najpewniej się powiedzie. Nie wątpię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego