Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
taka bledziutka i słaba, że
chociaż przyzwyczaiłam się już do jej choroby i nie
bardzo zdawałam sobie jeszcze sprawę z jej powagi, to
bałam się zmartwić ją czymkolwiek.

Może dlatego, że wiedziałam, iż Sabinka mieszka teraz
tak daleko, że i tak nie mogłaby do mnie przychodzić.


A może po prostu dlatego, że nie pragnęłam już,
żeby przyszła. Teraz, kiedy już nie było naszego synka
i kiedy nie mogłam już wyobrażać sobie, że w dziurze
pod progiem mieszkają krasnoludki.

Zawsze jednak przed zaśnięciem myślałam o Sabince.
Z początku dlatego, że tęskniłam za nią, później
dlatego, że wydawało mi się, iż obowiązkiem "wiernego
przyjaciela
taka bledziutka i słaba, że <br>chociaż przyzwyczaiłam się już do jej choroby i nie <br>bardzo zdawałam sobie jeszcze sprawę z jej powagi, to <br>bałam się zmartwić ją czymkolwiek. <br><br>Może dlatego, że wiedziałam, iż Sabinka mieszka teraz <br>tak daleko, że i tak nie mogłaby do mnie przychodzić. <br><br><br>A może po prostu dlatego, że nie pragnęłam już, <br>żeby przyszła. Teraz, kiedy już nie było naszego synka <br>i kiedy nie mogłam już wyobrażać sobie, że w dziurze <br>pod progiem mieszkają krasnoludki. <br><br>Zawsze jednak przed zaśnięciem myślałam o Sabince. <br>Z początku dlatego, że tęskniłam za nią, później <br>dlatego, że wydawało mi się, iż obowiązkiem "wiernego <br>przyjaciela
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego