Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
ukontentowania. W końcu siądziesz obżarty przed lustrem i będzie ci głupio. Najlepiej żyć dla obcych. I nie liczyć na żadną wdzięczność. Wtedy można coś z życia mieć. Czasem nawet prawdziwe zadowolenie. Próbuję tak właśnie żyć na starość.
Nigdy tyle nie mówił. Czy dlatego, że znalazł jakiś swój "sens"? A może dlatego, że popija? Nie, nigdy nie widziałem go pijanym, nawet na weselach, gdy wygrywał na skrzypcach i coraz to ktoś podchodził ze szklanką wódki. Ale zauważyłem, że teraz codziennie sobie pociąga.

- Zapomnieli. Albo udają, że poszło w niepamięć. Już mi nikt nie wypomina, że byłem tym... stalinowcem. A byłem! - powiedział nagle
ukontentowania. W końcu siądziesz obżarty przed lustrem i będzie ci głupio. Najlepiej żyć dla obcych. I nie liczyć na żadną wdzięczność. Wtedy można coś z życia mieć. Czasem nawet prawdziwe zadowolenie. Próbuję tak właśnie żyć na starość. <br>Nigdy tyle nie mówił. Czy dlatego, że znalazł jakiś swój "sens"? A może dlatego, że popija? Nie, nigdy nie widziałem go pijanym, nawet na weselach, gdy wygrywał na skrzypcach i coraz to ktoś podchodził ze szklanką wódki. Ale zauważyłem, że teraz codziennie sobie pociąga. <br><br>- Zapomnieli. Albo udają, że poszło w niepamięć. Już mi nikt nie wypomina, że byłem tym... stalinowcem. A byłem! - powiedział nagle
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego