Typ tekstu: Książka
Autor: Lem Stanisław
Tytuł: Niezwyciężony
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
w oceanie nie podejmowali. Katastrofa nastąpiła krótko po wylądowaniu. Wysłali zaledwie jeden patrol w głąb ruin. To było wszystko. Zresztą widzę właśnie McMinna. Kolego McMinn, skończył pan?
- Tak - powiedział od drzwi biochemik. Wszystkie głowy zwróciły się ku niemu. Przeszedł środkiem między siedzącymi i stanął obok Nygrena. Miał jeszcze na sobie długi fartuch laboratoryjny.
- Przeprowadził pan analizy?
- Tak.
- Doktor McMinn badał ciało człowieka, który został znaleziony w hibernatorze - wyjaśnił Nygren. - Może pan od razu powie, co pan znalazł?
- Nic - powiedział McMinn. Miał on włosy tak jasne, że nie wiadomo było, czy nie są po prostu siwe, i oczy tego samego koloru. Nawet
w oceanie nie podejmowali. Katastrofa nastąpiła krótko po wylądowaniu. Wysłali zaledwie jeden patrol w głąb ruin. To było wszystko. Zresztą widzę właśnie McMinna. Kolego McMinn, skończył pan?<br> &lt;page nr=63&gt; - Tak - powiedział od drzwi biochemik. Wszystkie głowy zwróciły się ku niemu. Przeszedł środkiem między siedzącymi i stanął obok Nygrena. Miał jeszcze na sobie długi fartuch laboratoryjny.<br>- Przeprowadził pan analizy?<br>- Tak.<br>- Doktor McMinn badał ciało człowieka, który został znaleziony w hibernatorze - wyjaśnił Nygren. - Może pan od razu powie, co pan znalazł?<br>- Nic - powiedział McMinn. Miał on włosy tak jasne, że nie wiadomo było, czy nie są po prostu siwe, i oczy tego samego koloru. Nawet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego