Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Teatrowanie nad świętym barszczem
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1967
ci w nos i do mamy odesłała na konfitury!
(W.3 wstaje) Leż! Wstyd ci? Paniczyk sie brzydzi
bandytą, haa! (klepie się po pasie) Mieć dwie sakramenckie krócice... dwa
grube spluwasy, tu jeden,
tu drugi - i haj-da! w śpiewający świat! I do
Hamburga! (staje szeroko) Dmuchnąć w jaki żagiel
(dmucha) i na Hawaje! Swoboda, verstanden? Kabza
nabita, zielone papugi łażą ci po ramionach, bogate
amerykańskie samice po sześćdziesiątce dziesięć dolarów za sztych ci płacą.
Fajny interes, co?
Słychać odgłosy rozstrzeliwania.
W.3 To ci, co ich rano wyczytali.
KAPO To bandyci. Pociągi wykolejają. Sosny podcinają.
Drzewa na auta - bach! zwalają
ci w nos i do mamy odesłała na konfitury!<br>(W.3 wstaje) Leż! Wstyd ci? Paniczyk sie brzydzi<br>bandytą, haa! (klepie się po pasie) Mieć dwie sakramenckie krócice... dwa<br>grube spluwasy, tu jeden,<br>tu drugi - i haj-da! w śpiewający świat! I do<br>Hamburga! (staje szeroko) Dmuchnąć w jaki żagiel<br>(dmucha) i na Hawaje! Swoboda, verstanden? Kabza<br>nabita, zielone papugi łażą ci po ramionach, bogate<br>amerykańskie samice po sześćdziesiątce dziesięć dolarów za sztych ci płacą.<br>Fajny interes, co?<br>Słychać odgłosy rozstrzeliwania.<br>W.3 To ci, co ich rano wyczytali.<br>KAPO To bandyci. Pociągi wykolejają. Sosny podcinają.<br>Drzewa na auta - bach! zwalają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego