mówi co jakiś czas.<br>- A jeśli go zakleję? - chce wiedzieć dociekliwy.<br>- Za uszkodzony worek nikt... - powtarza Konus jak zdarta płyta.<br>- Ważne żeby się nie sypało. Żeby nie śmiecić, zwłaszcza na terenie kolei, bo jak zadrą z koleją, mogą nie mieć przewozu, a my roboty.<br>- Taka to i robota, od czasu do czasu.<br>- Wolałbyś żadną?<br>- No nie. Zawsze to jakiś grosz, może będą częściej przysyłali...<br>- Pewno, dopiero rozkręcają interes...<br>- Byle nie zahaczyć czym ostrym, sam nie pęknie, jeśli się jednak nie daj Boże po drodze zdarzy, zbierz rozsypane albo zakop, a dziurę zaklej taśmą - radzi szeptem obeznany ze zwyczajami.<br>- Szeroka taśma pięc złotych