Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
siebie i są określane przez innych w kategoriach związków, w których uczestniczą". Czasem przeradza się to w obsesję i niektóre z nas nie mają nic do powiedzenia, bo ich jedyne zainteresowania ograniczają się do poradników "Jak szybko i łatwo go dopaść" i miesięcznika "Piękna panna młoda".
- Całe swoje życie "zawiesiłam" do czasu znalezienia kogoś. Nie chciało mi się zapisać na judo, bo nie miałam z kim. Nie zależało mi na zdobywaniu wiedzy, bo nie było nikogo, kto by mnie za to podziwiał. Wszystko zostawiłam sobie na później, bo najpierw chciałam kogoś znaleźć - mówi 24-letnia Julita.
Jest takie stare powiedzenie, że zanim
siebie i są określane przez innych w kategoriach związków, w których uczestniczą". Czasem przeradza się to w obsesję i niektóre z nas nie mają nic do powiedzenia, bo ich jedyne zainteresowania ograniczają się do poradników "Jak szybko i łatwo go dopaść" i miesięcznika "Piękna panna młoda". <br>- Całe swoje życie "zawiesiłam" do czasu znalezienia kogoś. Nie chciało mi się zapisać na judo, bo nie miałam z kim. Nie zależało mi na zdobywaniu wiedzy, bo nie było nikogo, kto by mnie za to podziwiał. Wszystko zostawiłam sobie na później, bo najpierw chciałam kogoś znaleźć - mówi 24-letnia Julita.<br>Jest takie stare powiedzenie, że zanim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego