Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
kubłem łajna i miedzianą patelnią.
- Czy ktoś - zapytał niedawny opętany - zechciałby mi wyjaśnić, co tu się wyprawia?
-
Rozdział trzynasty
w którym po opuszczeniu klasztoru benedyktynów Szarlej wykłada Reynevanowi swą filozofię egzystencjalną, sprowadzającą się - w uproszczeniu - do tezy, że wystarczą spuszczone spodnie i chwila nieuwagi, by ktoś nieżyczliwy dobrał ci się do dupy. Za chwilę życie potwierdza te wywody w całej rozciągłości i każdym detalu. Z opresji ratuje Szarleja ktoś, kogo czytelnik już zna - a raczej zdaje mu się, że zna.
Egzorcyzmowanie u benedyktynów - choć w zasadzie uwieńczone sukcesem - wzmogło jeszcze niechęć Reynevana do Szarleja, niechęć budowaną, rzec by można, od pierwszego wejrzenia
kubłem łajna i miedzianą patelnią. <br>- Czy ktoś - zapytał niedawny opętany - zechciałby mi wyjaśnić, co tu się wyprawia?<br>- <br>&lt;tit&gt;Rozdział trzynasty&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;w którym po opuszczeniu klasztoru benedyktynów Szarlej wykłada Reynevanowi swą filozofię egzystencjalną, sprowadzającą się - w uproszczeniu - do tezy, że wystarczą spuszczone spodnie i chwila nieuwagi, by ktoś nieżyczliwy dobrał ci się do dupy. Za chwilę życie potwierdza te wywody w całej rozciągłości i każdym detalu. Z opresji ratuje Szarleja ktoś, kogo czytelnik już zna - a raczej zdaje mu się, że zna.&lt;/&gt;<br>Egzorcyzmowanie u benedyktynów - choć w zasadzie uwieńczone sukcesem - wzmogło jeszcze niechęć Reynevana do Szarleja, niechęć budowaną, rzec by można, od pierwszego wejrzenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego