Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
rozpacz, poczułam się wyzwolona.

Ogłupiała z miłości

Czym właściwie kusi toksyczny romans? Wrażliwe i delikatne kobiety powinny przecież wybierać słodkich z natury, łatwych we współżyciu mężczyzn, którzy nie robią wokół siebie zbyt dużo zamieszania. Ale nawet te z nas, które na co dzień regularnie biorą witaminy i dbają o siebie do przesady, przynajmniej raz
w życiu wpadły w ręce mężczyzny innego typu: kogoś, po kim od pierwszego spojrzenia widać, że sprawi nam ból.
24-letnia Marianna jest jedną z nich.
- Chcę się nażyć przed śmiercią. Wszyscy chłopcy, z którymi byłam, zanim poznałam Filipa, byli tacy nudni... On był absolutnie nieprzewidywalny, czasami wręcz
rozpacz, poczułam się wyzwolona.<br><br>&lt;tit&gt;Ogłupiała z miłości&lt;/&gt;<br><br>Czym właściwie kusi toksyczny romans? Wrażliwe i delikatne kobiety powinny przecież wybierać słodkich z natury, łatwych we współżyciu mężczyzn, którzy nie robią wokół siebie zbyt dużo zamieszania. Ale nawet te z nas, które na co dzień regularnie biorą witaminy i dbają o siebie do przesady, przynajmniej raz <br>w życiu wpadły w ręce mężczyzny innego typu: kogoś, po kim od pierwszego spojrzenia widać, że sprawi nam ból. <br>24-letnia Marianna jest jedną z nich.<br>- Chcę się nażyć przed śmiercią. Wszyscy chłopcy, z którymi byłam, zanim poznałam Filipa, byli tacy nudni... On był absolutnie nieprzewidywalny, czasami wręcz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego