Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: Czarne oceany
Rok: 2004
układów zmarszczek na twarzach bohaterów, odcieni ich skóry w świetle Księżyca, intonacji głosu, z jaką wypowiadają zdania pytające, oznajmujące, rozkazujące, w śmiechu, gniewie, irytacji, rozpaczy. A wszak nie zieje ci w tym miejscu w wyobraźni czarna dziura, pustka imaginacyjna. Rozwinięcie ikon dokonuje się bez udziału twej woli, nie panujesz nad doborem przydawanych im detali, realizm rośnie wysoką krzywą, choćbyś czytał bajkę o Jasiu i Małgosi. Czy znasz to uczucie - znasz to uczucie, gdy oglądasz ekranizację ulubionej powieści, czytanej wcześniej kilkakrotnie - czy znasz ten odruch odrzucenia, jakim reaguje immunologia twej pamięci na obce, "nieprawdziwe" fizjonomie postaci? Fałsz, nieprawda, podmiana! - krzyczy pamięć. To
układów zmarszczek na twarzach bohaterów, odcieni ich skóry w świetle Księżyca, intonacji głosu, z jaką wypowiadają zdania pytające, oznajmujące, rozkazujące, w śmiechu, gniewie, irytacji, rozpaczy. A wszak nie zieje ci w tym miejscu w wyobraźni czarna dziura, pustka imaginacyjna. Rozwinięcie ikon dokonuje się bez udziału twej woli, nie panujesz nad doborem przydawanych im detali, realizm rośnie wysoką krzywą, choćbyś czytał bajkę o Jasiu i Małgosi. Czy znasz to uczucie - znasz to uczucie, gdy oglądasz ekranizację ulubionej powieści, czytanej wcześniej kilkakrotnie - czy znasz ten odruch odrzucenia, jakim reaguje immunologia twej pamięci na obce, "nieprawdziwe" fizjonomie postaci? Fałsz, nieprawda, podmiana! - krzyczy pamięć. To
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego