początek fortuny Berlusconiego wiąże się z bliską przyjaźnią, jaką darzył go socjalistyczny premier Bettino Craxi. Mowa tu zwłaszcza o koncesjach telewizyjnych, które polityk uznany za twórcę wszechogarniającego systemu korupcji i łapówkarstwa przydzielił lombardzkiemu biznesmenowi. Rzymski tygodnik "L'Espresso" pisał przed wyborami, że Berlusconi chce wziąć władzę po to, aby prokuratura nie dobrała się do skóry Fininvestowi.<br><br>Przez 7 miesięcy kierował rządem, do którego na kilka kluczowych stanowisk, m.in. ministra obrony, wprowadził swych adwokatów z Fininvestu. Obsadził także swymi ludźmi kierownictwo telewizji publicznej RAI i wydał otwartą walkę prokuratorskiemu sprzysiężeniu antykorupcyjnemu. Nie zdołał wprawdzie doprowadzić ani do jego rozwiązania, ani do przerwania