Mamy do czynienia, tłumaczy, z chęcią zachowania władzy, ale przy równoczesnej przebudowie sposobu jej sprawowania. Jeżeli traktujemy drugą stronę jako partnera w sposób wiarygodny zaangażowanego w poszukiwanie nowych form ustrojowych i nowych form rządzenia państwem, to nie przez naiwność. Opozycja, przynajmniej ta, która negocjuje w sali balowej Radziwiłłów, nie zakłada dobrej woli rządu Rakowskiego, a jego wyrachowanie. Rząd nie ma innej drogi., Co innego może teraz zrobić niż wejść w dialog ze społeczeństwem? Kuroń rozumuje podobnie. Porozumienie jest teraz możliwe dlatego, że obóz rządowy doszedł do wniosku, iż jego system jest całkowicie irracjonalny, zniewala człowieka i marnuje owoce jego pracy, że jest