Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 30.06
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
pracują też podejrzani. Są nimi np. prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak i naczelnik wydziału inwestycji Władysław Ż. Wobec naczelnika postępowanie prowadziła rzeczniczka dyscyplinarna urzędu, ale je umorzyła. Urząd czeka na zakończenie sprawy. Prezydenta próbowano odwołać w referendum, ale nie wyszło z powodu niskiej frekwencji.
W sprawie z Kłodawy oboje oskarżeni chcą dobrowolnie poddać się karze (skarbniczka już oddała pieniądze). Czyli przyznali się do winy. Zaproponowali 1,5 roku więzienia z zawieszeniem na dwa lata. Wczoraj miał zapaść wyrok, ale zaprotestowali rodzice. Twierdzą, że to oni są pokrzywdzeni, a nie PFRON, jak zapisano w akcie oskarżenia, i pieniądze powinny trafić do nich. Rozprawa
pracują też podejrzani. Są nimi np. prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak i naczelnik wydziału inwestycji Władysław Ż. Wobec naczelnika postępowanie prowadziła rzeczniczka dyscyplinarna urzędu, ale je umorzyła. Urząd czeka na zakończenie sprawy. Prezydenta próbowano odwołać w referendum, ale nie wyszło z powodu niskiej frekwencji. <br>W sprawie z Kłodawy oboje oskarżeni chcą dobrowolnie poddać się karze (skarbniczka już oddała pieniądze). Czyli przyznali się do winy. Zaproponowali 1,5 roku więzienia z zawieszeniem na dwa lata. Wczoraj miał zapaść wyrok, ale zaprotestowali rodzice. Twierdzą, że to oni są pokrzywdzeni, a nie PFRON, jak zapisano w akcie oskarżenia, i pieniądze powinny trafić do nich. Rozprawa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego