Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Akademia pana Kleksa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1946
łupież.

Mateusz podczas jedzenia stoi na krawędzi wazonu pośrodku
stołu i uważa, abyśmy nic nie zostawiali na talerzach.

O godzinie szóstej rano Mateusz chwyta w dziób mały
srebrny dzwoneczek i dzwoni na apel. Biegniemy wówczas wszyscy
do gabinetu pana Kleksa, gdzie pan Kleks już na nas czeka i na
dzień dobry całuje każdego w czoło.

Po apelu pan Kleks wchodzi do dużej szafy stojącej w rogu
gabinetu i przez okienko w jej drzwiach odbiera od nas senne lusterka.
Mają one swoje szczególne przeznaczenie. Na nocnych stolikach
przy każdym z łóżek stoi takie lusterko przez całą
noc. Odbijają się w nich nasze
łupież.<br><br>Mateusz podczas jedzenia stoi na krawędzi wazonu pośrodku <br>stołu i uważa, abyśmy nic nie zostawiali na talerzach.<br><br>O godzinie szóstej rano Mateusz chwyta w dziób mały <br>srebrny dzwoneczek i dzwoni na apel. Biegniemy wówczas wszyscy <br>do gabinetu pana Kleksa, gdzie pan Kleks już na nas czeka i na <br>dzień dobry całuje każdego w czoło.<br><br>Po apelu pan Kleks wchodzi do dużej szafy stojącej w rogu <br>gabinetu i przez okienko w jej drzwiach odbiera od nas senne lusterka. <br>Mają one swoje szczególne przeznaczenie. Na nocnych stolikach <br>przy każdym z łóżek stoi takie lusterko przez całą <br>noc. Odbijają się w nich nasze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego