Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o remoncie pracowni,o zdrowiu,o pogodzie
Rok powstania: 2000
ciepełko...
Ciepełko, upały?
- No troszkę, żeby było, żeby było...
No będą jeszcze ciepełka, będą.
Tak?
Deszcze też muszą być, trochę.
Potem to Małgosia przyjechała z dzieckiem, wiesz. tak, gdybyś widział, jakie to słodkie jest kochane dziecko, słuchaj, to słodkie jest tak, że ona w ogóle nie płacze.
No, bo pewnie dobrze wychowana, albo zadowolone wiesz...
Ale w ogóle, w ogóle to dziecko raz jej kiedyś tam płakało tylko wtedy kiedy była chora, no, bo Małgosia się najadła czekolady, wiesz, i ciągle dziecko bolał brzuszek, matka karmiąca nie może jeść wszystkiego...
No, tak...
Powinna troszkę...
ograniczyć sobie, tak, tak, tak...
no i dziecko
ciepełko&lt;/&gt;&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;Ciepełko, upały? &lt;/&gt; <br>- &lt;who1&gt;No troszkę, żeby było, żeby było&lt;/&gt;...<br>&lt;who6&gt;No będą jeszcze &lt;orig&gt;ciepełka&lt;/&gt;, będą. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak? &lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Deszcze też muszą być, trochę.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Potem to Małgosia przyjechała z dzieckiem, wiesz. &lt;gap&gt; tak, gdybyś widział, jakie to słodkie jest kochane dziecko, słuchaj, to słodkie jest tak, że ona w ogóle nie płacze.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;No, bo pewnie dobrze wychowana, albo zadowolone wiesz&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;Ale w ogóle, w ogóle to dziecko raz jej kiedyś tam płakało tylko wtedy kiedy była chora, no, bo Małgosia się najadła czekolady, wiesz, i ciągle dziecko bolał brzuszek, matka karmiąca nie może jeść wszystkiego&lt;/&gt;...<br>&lt;who6&gt;No, tak&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;Powinna troszkę&lt;/&gt;...<br>&lt;who6&gt;ograniczyć sobie, tak, tak, tak&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;no i dziecko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego