Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 28
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Dzierżęgi i oscypki Zofii Wróbel. Maria Antoł robiła na drutach kamizelki, a Maria Klikuszowian (kszesnomatka Smagula), przędła kądziel na warculi.
W ten sposób prezentowały się gazdówki agroturystyczne zrzeszone w Nowosądeckim Stowarzyszeniu Agroturystyki. Jak mówił prezes stowarzyszenia Mieczysław Hajduga - Kwatery i wyżywienie to jeszcze nie wszystko. Po kilku latach działalności kwaterodawcy dochodzą do wniosku, że trzeba czymś turystę zachęcić, trzeba się specjalizować w jakimś kierunku. Takie festyny jak dzisiejszy są również promocją dla gospodarstw agroturystycznych.

Cuchranie, przędzenie, zwijanie, plecenie

Wełnę najpierw się strzyże z owcy, potem się cuchro, następnie grempluje, w końcu się ją przyńdzie, zwija w motek, by potem z niej pleść kamizelki
Dzierżęgi i oscypki Zofii Wróbel. Maria Antoł robiła na drutach kamizelki, a Maria Klikuszowian (&lt;dialect&gt;kszesnomatka&lt;/&gt; Smagula), przędła kądziel na &lt;dialect&gt;warculi&lt;/&gt;.<br>W ten sposób prezentowały się &lt;orig&gt;gazdówki&lt;/&gt; agroturystyczne zrzeszone w Nowosądeckim Stowarzyszeniu Agroturystyki. Jak mówił prezes stowarzyszenia Mieczysław Hajduga - Kwatery i wyżywienie to jeszcze nie wszystko. Po kilku latach działalności &lt;orig&gt;kwaterodawcy&lt;/&gt; dochodzą do wniosku, że trzeba czymś turystę zachęcić, trzeba się specjalizować w jakimś kierunku. Takie festyny jak dzisiejszy są również promocją dla gospodarstw agroturystycznych.<br><br>&lt;tit&gt;&lt;dialect&gt;Cuchranie&lt;/&gt;, przędzenie, zwijanie, plecenie&lt;/&gt;<br><br>Wełnę najpierw się strzyże z owcy, potem się &lt;dialect&gt;cuchro, następnie grempluje, w końcu się ją przyńdzie, zwija w motek, by potem z niej pleść kamizelki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego