i Juzek przekazują tym razem głównie teksty retrospektywne, opowiadają o sobie, swoim zespole, skądinąd bardzo ważnym na mapie rodzimego hip hopu, wspominają o dawnych czasach, czyli o tym, jak to się wszystko zaczęło. Słuchając "Reaktywacji" ma się wrażenie, że przynajmniej w tym przypadku hip hop polski ma za sobą próg dojrzałości; że zdał maturę z myślenia i w rapowanych słowach umie zawrzeć coś, co już (uwaga!) styka się z poezją.<br><br>Grammatik, "Reaktywacja", Embargonagrania 2004<br><br><tit>Autor może głośniej</><br><br>Piotr Bukartyk, kojarzony przed laty z tak zwaną krainą łagodności, konsekwentnie odchodzi od starych, dobrze znanych także publiczności festiwalu opolskiego pomysłów na piosenkę autorską