Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
bardziej uwypukla zarost. To straszne. Ale jednocześnie jest w tej dziewczynie wspaniała aluzja do cygańskości, do Carmen, do namiętnej, niewykalkulowanej miłości, żaru i dzikości, które nie są efektem siłowni, solarium, technologii... W dziewczynie walczą dwa style - wysokiego zimnego pytona oraz sennego, jakby obezwładnionego własnymi hormonami dziewczęcia wkraczającego dopiero w wiek dojrzałości. No i strasznie się peszy. Gdy nasz wzrok się styka, z jej twarzą robi się coś dziwnego: spuszcza oczy, pąsowieje. Nie jest w stanie utrzymać spojrzenia i przesłać nim jakiegoś komunikatu, obietnicy.
Patrzę na inne dziewczyny, na wykwity pojawiające się na ich nogach, na cellulitis, który już zaczyna atakować ich
bardziej uwypukla zarost. To straszne. Ale jednocześnie jest w tej dziewczynie wspaniała aluzja do cygańskości, do Carmen, do namiętnej, niewykalkulowanej miłości, żaru i dzikości, które nie są efektem siłowni, solarium, technologii... W dziewczynie walczą dwa style - wysokiego zimnego pytona oraz sennego, jakby obezwładnionego własnymi hormonami dziewczęcia wkraczającego dopiero w wiek dojrzałości. No i strasznie się peszy. Gdy nasz wzrok się styka, z jej twarzą robi się coś dziwnego: spuszcza oczy, pąsowieje. Nie jest w stanie utrzymać spojrzenia i przesłać nim jakiegoś komunikatu, obietnicy. <br>Patrzę na inne dziewczyny, na wykwity pojawiające się na ich nogach, na cellulitis, który już zaczyna atakować ich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego