Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
chudzielca owinęły się dokoła niego jak liany. Chłopiec poczuł, że ten ludzki cień ,posiada ogromną, żylastą, nieugiętą siłę; nie zdając sobie nawet sprawy z tego, że wołanie o ratunek będzie głosem wołającego na puszczy, zakrzyknął bezwiednie głosem ogromnym, zrozpaczonym i przejmującym:
- Ratunku !
Ratunku! Na pomoc! Na po...
Już nie mógł dokończyć słowa, bo ciężka, goryla łapa fałszywego malarza zamknęła mu usta.
Trzech ludzi stłamsiło go i zgniotło. Odbyło się to wszystko pośród ciszy, jakby walczyły z sobą nocne bezszelestne widma. Adaś czuł, że go niosą. W głowie mu szumiało, serce jego waliło jak młot. Nie mógł wydać głosu, bo ciężka łapa
chudzielca owinęły się dokoła niego jak liany. Chłopiec poczuł, że ten ludzki cień ,posiada ogromną, żylastą, nieugiętą siłę; nie zdając sobie nawet sprawy z tego, że wołanie o ratunek będzie głosem wołającego na puszczy, zakrzyknął bezwiednie głosem ogromnym, zrozpaczonym i przejmującym:<br>- Ratunku &lt;page nr=158&gt;!<br> Ratunku! Na pomoc! Na po...<br>Już nie mógł dokończyć słowa, bo ciężka, goryla łapa fałszywego malarza zamknęła mu usta.<br>Trzech ludzi stłamsiło go i zgniotło. Odbyło się to wszystko pośród ciszy, jakby walczyły z sobą nocne bezszelestne widma. Adaś czuł, że go niosą. W głowie mu szumiało, serce jego waliło jak młot. Nie mógł wydać głosu, bo ciężka łapa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego