i nazywali pakistańskimi szpiegami i sługusami.<br><br>Ci, którzy ocaleli, przeżyli bitwy, oblężenia i obławy, skryli się w Peszawarze, gdzie wzajemne podejrzenia i oskarżenia o zdradę nie pozwoliły im porozumieć się w jakiejkolwiek sprawie. <br><br>Wtedy to na zawsze rozeszły się drogi Massuda i Hekmatiara, dwóch marzycieli i buntowników, którzy uwierzyli, że dokonując rewolucji i urządzając życie według zapisanych w Koranie świętych reguł sprawiedliwości i równości, według muzułmańskich wartości, a nie jedynie obrzędów, uda im się znaleźć ratunek dla kraju i wyrwać go z odrętwiającego bezruchu, zacofania i zaściankowości. <br><br>Hekmatiar należał do tego szczególnego gatunku rewolucjonistów, którzy nie tylko głosili potrzebę radykalnych, a