Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
była medium rzeczywistości przemysłowej, jednowymiarowej. Robiła z nas - i ciągle jeszcze robi - jednakowe, nieodporne na marketing pacynki. W tym świecie wszyscy mają te same gusta kształtowane przez jednego nadawcę. Internet zaś stale zmusza do myślenia i aktywności, do ciągłego wyboru i samodzielnych poszukiwań. Jako uczestnicy "wirtualu" sieciowego możemy bez przeszkód dokonywać wyborów i jesteśmy aktywnym, kształtującym ten świat podmiotem, a nie bierną masą odbiorców teleturniejów.

Świat owinięty przez "web" ma i jasne, i ciemne strony. Zbyt często koncentrujemy się na tych złych. Taka już ludzka natura - z zasady marudna, kiedy przychodzi jej oceniać nowinki techniczne. To marudzenie ma oczywiście racjonalne podstawy
była medium rzeczywistości przemysłowej, jednowymiarowej. Robiła z nas - i ciągle jeszcze robi - jednakowe, nieodporne na marketing pacynki. W tym świecie wszyscy mają te same gusta kształtowane przez jednego nadawcę. Internet zaś stale zmusza do myślenia i aktywności, do ciągłego wyboru i samodzielnych poszukiwań. Jako uczestnicy "wirtualu" sieciowego możemy bez przeszkód dokonywać wyborów i jesteśmy aktywnym, kształtującym ten świat podmiotem, a nie bierną masą odbiorców teleturniejów. <br><br>Świat owinięty przez "web" ma i jasne, i ciemne strony. Zbyt często koncentrujemy się na tych złych. Taka już ludzka natura - z zasady marudna, kiedy przychodzi jej oceniać nowinki techniczne. To marudzenie ma oczywiście racjonalne podstawy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego