Typ tekstu: Książka
Autor: Kossak Zofia
Tytuł: Pożoga
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1922
i w tym kierunku zasługa ich jest nieoceniona.
Gdy pierwsze chwile osłupienia, wywołanego nagłym przewrotem, minęły, osierocona i wykolejona społeczność antonińska zaczęła myśleć wspólnie o jakimś ratunku, obronie. Obrona mogła polegać tylko na przystosowaniu się chwilowym do warunków. Jak wąż zmieniono więc skórę. Głównym propagatorem tej akcji stał się stary doktor Szczucki, jeden z najdawniejszych mieszkańców Antonin.
Po właścicielu i jego rodzinie nikomu zapewne nie były one tak bliskie i miłe jak jemu. Tu spędził większą część życia. W jego oczach wzrastały. Był świadkiem wznoszenia każdej budowli, sadzenia każdego krzewu. Z radością oglądał każdą nową cenną rzecz, skądś, hen, z końca
i w tym kierunku zasługa ich jest nieoceniona.<br>Gdy pierwsze chwile osłupienia, wywołanego nagłym przewrotem, minęły, osierocona i wykolejona społeczność antonińska zaczęła myśleć wspólnie o jakimś ratunku, obronie. Obrona mogła polegać tylko na przystosowaniu się chwilowym do warunków. Jak wąż zmieniono więc skórę. Głównym propagatorem tej akcji stał się stary doktor Szczucki, jeden z najdawniejszych mieszkańców Antonin.<br>Po właścicielu i jego rodzinie nikomu zapewne nie były one tak bliskie i miłe jak jemu. Tu spędził większą część życia. W jego oczach wzrastały. Był świadkiem wznoszenia każdej budowli, sadzenia każdego krzewu. Z radością oglądał każdą nową cenną rzecz, skądś, hen, z końca
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego