Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
ich zastosowań. Gdyż na nic się nie zda wytrwały trud najlepszych nawet kaznodziejów, jeżeli obok rozwijają się i szerzą swobodnie swoje poglądy złe duchy zbiorowości, jakiś Nietzsche, jakiś Sorel czy André Gide, a Bergson czy Freud obracają w proszek powagę ludzkiego rozumu, gdy liberalna pobłażliwość zezwala na rozkwitanie najbardziej złowrogich doktryn, sprzecznych z elementarnymi wymogami sumienia. Praca, o jakiej mówię, nie doprowadzi w ostatecznym wyniku - i nie powinna - ani do powszechnego rozbrojenia - tej groźnej fikcji, wytrącającej broń z ręki stróżów prawa, a dającej ją w rękę złoczyńcom - ani do kapitalistycznej demokracji, ani do kubistycznej sztuki, ani do filozofii padającej plackiem przed
ich zastosowań. Gdyż na nic się nie zda wytrwały trud najlepszych nawet kaznodziejów, jeżeli obok rozwijają się i szerzą swobodnie swoje poglądy złe duchy zbiorowości, jakiś Nietzsche, jakiś Sorel czy André Gide, a Bergson czy Freud obracają w proszek powagę ludzkiego rozumu, gdy liberalna pobłażliwość zezwala na rozkwitanie najbardziej złowrogich doktryn, sprzecznych z elementarnymi wymogami sumienia. Praca, o jakiej mówię, nie doprowadzi w ostatecznym wyniku - i nie powinna - ani do powszechnego rozbrojenia - tej groźnej fikcji, wytrącającej broń z ręki stróżów prawa, a dającej ją w rękę złoczyńcom - ani do kapitalistycznej demokracji, ani do kubistycznej sztuki, ani do filozofii padającej plackiem przed
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego