widziałem!"<br><br>Słysząc jego zachwyt taki<br>Nadleciały różne ptaki,<br>Jak słowiki, gile, czyże,<br>I fruwając coraz niżej,<br>Na cześć lalki. odśpiewały<br>Trzy wesołe madrygały,<br>I uczciły ją świergotem.<br>A tymczasem lalka z kotem<br>Popłynęli już z powrotem,<br>Bowiem słońce na zachodzie<br>Już maczało brodę w wodzie,<br>A głód przy tym tak dokuczał,<br>Że kot coraz cieniej mruczał.<br><br>Kto przymierzał tyle minek,<br>Temu zda się odpoczynek.<br>Na tapczanie lalka siadła<br>I na obiad chętnie zjadła<br>Ulubione swe rodzynki,<br>Robiąc wciąż te same minki -<br>Jedną własną, a trzy cudze.<br>Wreszcie rzekła: "Znów się nudzę!<br>Chcę rozrywkę mieć przyjemną,<br>Kotku bury, baw się ze mną