Typ tekstu: Książka
Autor: Kieniewicz Stefan
Tytuł: Historia Polski 1795-1918
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1968
udzielały schronienia polskim wygnańcom. Przyjmowały ich: Francja, Anglia i Belgia. Rząd Ludwika Filipa patrzył wprawdzie niechętnym okiem na przybyszów, widząc w nich element rewolucyjny, ale licząc się z opinią publiczną przyznał im czasowy zasiłek.
Ów tzw. żołd emigracyjny, zróżnicowany zależnie od rangi, zapewniał tylko najskromniejsze utrzymanie i wiązał się z dokuczliwą, policyjną kontrolą. Zrazu trzymano oficerów polskich w dużych kilkutysięcznych "zakładach" (głównie w Avignon i Besançon); potem rozmieszczono ich niewielkimi grupkami po miasteczkach prowincjonalnych, utrudniając im skupienie się w Paryżu. Rządy belgijski i angielski przyznały Polakom zasiłki nieco później i w mniejszym zakresie; do Stanów Zjednoczonych wpuszczano ich bez przeszkód, nie
udzielały schronienia polskim wygnańcom. Przyjmowały ich: Francja, Anglia i Belgia. Rząd Ludwika Filipa patrzył wprawdzie niechętnym okiem na przybyszów, widząc w nich element rewolucyjny, ale licząc się z opinią publiczną przyznał im czasowy zasiłek.<br>Ów tzw. żołd emigracyjny, zróżnicowany zależnie od rangi, zapewniał tylko najskromniejsze utrzymanie i wiązał się z dokuczliwą, policyjną kontrolą. Zrazu trzymano oficerów polskich w dużych kilkutysięcznych "zakładach" (głównie w Avignon i Besançon); potem rozmieszczono ich niewielkimi grupkami po miasteczkach prowincjonalnych, utrudniając im skupienie się w Paryżu. Rządy belgijski i angielski przyznały Polakom zasiłki nieco później i w mniejszym zakresie; do Stanów Zjednoczonych wpuszczano ich bez przeszkód, nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego