a tej pewnie nie znasz, bo skąd? <br>Alkohol, który prowokuje agresję, zaostrza pretensje i żale, powoduje rozdrażnienie, niepokój. Nie znasz tego, to słuchaj dalej jak problemy i kompleksy wyolbrzymia, pogłębia jeszcze rozpacz, poczucie samotności, zagubienia i co jest chyba najgorsze, staje się źródłem wstydu, poczucia winy, jak również zamroczonej lecz dokuczliwej świadomości daleko posuniętej autodestrukcji. Już od tego samego można się zapić na śmierć. <br>I taka jest cała prawda. Nic tu nie da chowanie głowy w piasek. Sama widzę, że skończyły się żarty. Jeszcze nigdy nie było tak źle. Dobrze też już od bardzo dawna nie było. Gdyby tak podliczyć, jest