się w głębokim śniegu. Gdy wreszcie ratownik dotarł na Jaworzynę Kamieniecką, skąd roztacza się rozległy widok - nie było widać żadnego dymu. Później okazało się, że na Polanie Wanasikowej całkowicie spłonął szałas. Na szczęście ogień nie rozprzestrzenił się.<br>Chwilę przed wyjazdem 17-letnia turystka na Turbaczu zgłosiła się na dyżurkę z dokuczliwym bólem brzucha. Ratownik podał silny środek przeciwbólowy. Ból jednak nie ustał. Turystka została zwieziona TRX-em na Długą Polanę, skąd z podejrzeniem kolki nerkowej do nowotarskiego szpitala.<br>- Turyści muszą wiedzieć, że w górach jest pięknie, przyszła wiosna - mówi Janusz Kapłon z Grupy Podhalańskiej GOPR. - Jednak na szlakach północnych, zacienionych, prowadzących