Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, urządzeniu domu, telewizji, paleniu papierosów
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy, urządzeniu domu, telewizji, paleniu papierosów
Rok powstania: 2001
ale oficjalnie już jest droga oddana do urzędu. Prywatna droga jest do dzisiaj?
Oczywiście. No przecież akt notarialny jest dalej na na prywatną osobę, a nie
Waldziu, akt notarialny to jest w ogóle co innego, proszę ciebie, wpisy to jest co innego, a to jest co innego. Dzisiaj to przerobiłem dokumentnie. I że księga mówi co innego, wpisy co innego, a rzeczywistość co innego.
Tak widać musi być.
A widziałaś? Teraz musimy Waldkowi my wszyscy z Grodziska zapłacić za drogę. Że on se wytyczył drogę, ulicę
Dobra, powiem powiem...
No ale ja za to mogę do Waldzia w gości tą drogą
Oczywiście. No przecież akt notarialny jest dalej na na prywatną osobę, a nie
Waldziu, akt notarialny to jest w ogóle co innego, proszę ciebie, wpisy to jest co innego, a to jest co innego. Dzisiaj to przerobiłem dokumentnie. I że księga mówi co innego, wpisy co innego, a rzeczywistość co innego.
Tak widać musi być.
A widziałaś? Teraz musimy Waldkowi my wszyscy z Grodziska zapłacić za drogę. Że on se wytyczył drogę, ulicę
Dobra, powiem powiem...
No ale ja za to mogę do Waldzia w gości tą drogą
ale oficjalnie już jest droga oddana do urzędu. Prywatna droga jest do dzisiaj?</><br><who8>Oczywiście.<pause> No przecież akt notarialny jest dalej na na <vocal desc="yyy"> prywatną osobę, a nie <gap></><br><who2>Waldziu, akt notarialny to jest w ogóle co innego, proszę ciebie, wpisy to jest co innego, a <gap> to jest co innego. Dzisiaj to przerobiłem dokumentnie. I że księga mówi co innego, wpisy co innego, a rzeczywistość co innego.</><br><who8>Tak widać musi być. </><br><who2>A widziałaś? Teraz musimy Waldkowi my wszyscy z Grodziska zapłacić za drogę. Że on <orig reg="sobie">se</> wytyczył drogę, ulicę <gap></><br><who8>Dobra, powiem powiem...</><br><who1>No ale ja za to mogę do Waldzia w gości tą drogą
