Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kobieta i Życie
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1956
zjawia się na pewien okres w domu matki i dziecka, a potem odchodzi, zostawiając dziecko. Takie dzieci też mają swoją nazwę. Przed wojną mieliśmy "podrzutki". Teraz "podrzutków" nie ma, lub prawie nie ma. Ale są "porzutki" - dzieci porzucone, dzieci zostawione na opiece państwa na wieczne sieroctwo społeczne; na tułaczkę z domu dziecka do domu dziecka. Dzieci, które formalnie maja matki, a w rzeczywistości ich nie mają. Takich "porzutków" jest dużo, bardzo dużo. Każdy, kto zetknął się z placówkami opieki nad dzieckiem wie, jak groźny jest ten właśnie problem.
Matka - to wielkie słowo. Czy można je zastosować do kobiet, które porzucają swoje
zjawia się na pewien okres w domu matki i dziecka, a potem odchodzi, zostawiając dziecko. Takie dzieci też mają swoją nazwę. Przed wojną mieliśmy "podrzutki". Teraz "podrzutków" nie ma, lub prawie nie ma. Ale są "porzutki" - dzieci porzucone, dzieci zostawione na opiece państwa na wieczne sieroctwo społeczne; na tułaczkę z domu dziecka do domu dziecka. Dzieci, które formalnie maja matki, a w rzeczywistości ich nie mają. Takich "porzutków" jest dużo, bardzo dużo. Każdy, kto zetknął się z placówkami opieki nad dzieckiem wie, jak groźny jest ten właśnie problem. <br>Matka - to wielkie słowo. Czy można je zastosować do kobiet, które porzucają swoje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego