Typ tekstu: Książka
Autor: Praszyński Roman
Tytuł: Jajojad
Rok: 1997
Inge, siadając na łóżku z nieskromnie rozkrzyżowanymi nogami. Garcia uśmiechnął się.
- Siła grawitacja.
Inge nabożnie wzięła klejnot do ręki.
- Piękne.
Plantator pogładził jej pierś grubymi paluchami.
- Ty jest piękne.
Inge pocałowała go w usta.
- Dziękuję, mój czekoladowy batoniku.
Zauważył smugi na policzku.
- Płakać?
- Nieprawda - dziewczyna odwróciła głowę, zła, że Garcia domyśla się jej słabości. Zajęła się przymierzaniem naszyjnika. Wstała i podeszła do dużego lustra, od niechcenia zasłaniając ręcznikiem swe dwudziestodwuletnie ciało.
Garcia opadł ciężko na skórzany fotel i patrzył z przyjemnością na jej zabiegi. "Erotyczna żmija - pomyślał po hiszpańsku. - Wężowe ruchy, śliska, podniecająca skóra. Potrafi ugryźć". To był najlepszy łup jego
Inge, siadając na łóżku z nieskromnie rozkrzyżowanymi nogami. Garcia uśmiechnął się.<br>- Siła grawitacja.<br>Inge nabożnie wzięła klejnot do ręki.<br>- Piękne.<br>Plantator pogładził jej pierś grubymi paluchami.<br>- Ty jest piękne.<br>Inge pocałowała go w usta.<br>- Dziękuję, mój czekoladowy batoniku.<br>Zauważył smugi na policzku.<br>- Płakać?<br>- Nieprawda - dziewczyna odwróciła głowę, zła, że Garcia domyśla się jej słabości. Zajęła się przymierzaniem naszyjnika. Wstała i podeszła do dużego lustra, od niechcenia zasłaniając ręcznikiem swe dwudziestodwuletnie ciało.<br>Garcia opadł ciężko na skórzany fotel i patrzył z przyjemnością na jej zabiegi. "Erotyczna żmija - pomyślał po hiszpańsku. - Wężowe ruchy, śliska, podniecająca skóra. Potrafi ugryźć". To był najlepszy łup jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego