Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomecki Mariusz
Tytuł: Lato nieśmiertelnych
Rok: 2002
rzeczy? - chciałem się upewnić.
- Absolutnie. W Stanach kilku moich kolegów siedzi w więzieniu, bo odmawiają wydania depozytu klienta nawet na polecenie sądu.
Bill był rewelacyjny. Nie znał się na sieci komputerowej, która funkcjonowała w jego biurze, ale znalazł klucz i otworzył mi drzwi do pokoju jej administratora. Tak jak się domyślałem, firma archiwizowała owoce pracy swoich prawników na płytkach CD i komputer administratora wyposażony był w tak zwaną wypalarkę. W pudełku na półce znalazłem przeznaczone do zapisu puste krążki. Komputer zabezpieczony był hasłem, ale Bill, jako jeden z szefów, miał je zapisane w specjalnym notesie.

Wypalarka, jak wszystko w tym biurze
rzeczy? - chciałem się upewnić.<br>- Absolutnie. W Stanach kilku moich kolegów siedzi w więzieniu, bo odmawiają wydania depozytu klienta nawet na polecenie sądu. <br>Bill był rewelacyjny. Nie znał się na sieci komputerowej, która funkcjonowała w jego biurze, ale znalazł klucz i otworzył mi drzwi do pokoju jej administratora. Tak jak się domyślałem, firma archiwizowała owoce pracy swoich prawników na płytkach CD i komputer administratora wyposażony był w tak zwaną wypalarkę. W pudełku na półce znalazłem przeznaczone do zapisu puste krążki. Komputer zabezpieczony był hasłem, ale Bill, jako jeden z szefów, miał je zapisane w specjalnym notesie. <br><br>Wypalarka, jak wszystko w tym biurze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego